Waluta polska pod presją: dolar najmocniejszy od roku, euro traci, złoty broni się karnie

W ostatni piątek złotówka znalazła się na obrzeżach finansowego szturmu, osłabiając swoją pozycję w stosunku do dolara do poziomu nie dostrzeganego od ostatnich 12 miesięcy. Kurs dolara do złotego (USD/PLN) wyniósł 4,17, momentami nawet przekraczając granicę 4,2. Jednocześnie zaznaczył się spadek rentowności polskich obligacji skarbowych, co jest odbierane jako sygnał rosnącego zaufania inwestorów do rynku zadłużenia. Analitycy prognozują, że w nadchodzących dniach siła polskiej waluty będzie silnie nawiązywać do globalnych tendencji finansowych.

Pod koniec piątkowego popołudnia kurs euro do złotego (EUR/PLN) utrzymywał się na poziomie 4,3394, zauważając minimalną redukcję o 0,06 proc., podczas gdy USD/PLN odnotował wzrost o 0,69 proc. i osiągnął poziom 4,169. Z kolei na rynku EUR/USD zaobserwowano spadek o 0,74 proc., docierając do wartości 1,0409. Silny dolar jest wynikiem globalnych trendów oraz osłabienia danych makroekonomicznych z Europy, które nie spełniły oczekiwań.

W ostatnich dniach złoty doświadcza poważnej deprecjacji, szczególnie w kontekście dolara. Wzmocnienie waluty amerykańskiej przesunęło kurs EUR/USD w kierunku 1,042, a czasem nawet blisko 1,035 – tak potężny dolar nie był widziany od co najmniej roku. Euro podupada pod naciskiem słabych wskaźników PMI z Niemiec – komentuje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.

Na polu obligacji skarbowych polskie papiery wartościowe prezentują pozytywną dynamikę. Rentowność dziesięcioletnich obligacji (DS1029) spadła w ciągu ostatniego miesiąca o ponad 38 punktów bazowych, co umieszcza je na czele europejskiego rynku zadłużenia. Rentowności polskich obligacji skarbowych zmniejszają się, idąc za rynek bazowy. W tym tygodniu nasze dziesięciolatki są jednymi z najlepiej wyglądających papierów w Europie – dodaje Sajdak.

Kontynent Europejski przygotowuje swój rynek długu na możliwe większe obniżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, co zwiększa popyt na obligacje. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych rentowność obligacji rośnie – od początku listopada dziesięciolatki zanotowały wzrost o 10 punktów bazowych.