Donald Trump, prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych, zaproponował kandydaturę Scotta Bessenta, miliardera o ugruntowanej pozycji w świecie finansów, na istotne stanowisko sekretarza skarbu. Ta kluczowa rola w administracji kraju ma znaczący wpływ na politykę ekonomiczną i fiskalną. Bessent zdobył uznanie Trumpa za swoje zdecydowane wsparcie dla programu „America First”.
Według słów Trumpa, Bessent będzie nieodzownym elementem, który pomoże skierować Stany Zjednoczone ku nowemu okresowi prosperity określanemu jako „złota era”. Jego zadaniem będzie stymulowanie wzrostu gospodarczego, promowanie innowacji oraz zapewnienie, że dolar utrzyma swoją pozycję jako globalna waluta rezerwowa. Trump podkreślił też determinację swojej administracji do zapewnienia, że żaden Amerykanin nie zostanie pominięty w następującym po okresie szybkiego rozwoju gospodarczego. Wszystkie te działania mają być koordynowane przez nowo wyznaczonego sekretarza skarbu.
Bessent to 62-letni specjalista finansowy, który doradzał Trumpowi w sprawach gospodarczych podczas jego kampanii wyborczej. Jest twórcą funduszu hedgingowego Key Square Capital Management i pracował jako dyrektor inwestycyjny w Soros Fund Management, gdzie zyskał uznanie za udane operacje walutowe przynoszące firmie miliardowe zyski.
Jako szef departamentu skarbu, Bessent będzie odpowiedzialny za nadzorowanie ekonomii USA, w tym polityki podatkowej, federalnych wydatków i zarządzania długiem publicznym. Jego rola będzie szczególnie istotna w kontekście oczekiwanej przez Trumpa polityki gospodarczej, która ma na celu deregulację i cięcia podatkowe – jak podkreślają media.