Bez wątpienia, 11 stycznia 2025 roku był dniem smutku dla polskiego świata sztuki. Tego dnia przekazano informację o śmierci znanej i cenionej aktorki – Barbary Rylskiej. To ona dała niezapomnianą kreację w uznanej komedii „Poszukiwany, poszukiwana”, za reżyserią Stanisława Barei, gdzie zagrała partnerkę „wiecznego dyrektora”. Wiadomość o jej odejściu przekazał Krzysztof Szuster, prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP).
Informacja o nagłej śmierci Rylskiej pojawiła się na profilu ZASP na Facebooku w sobotę, 11 stycznia 2025 roku. Komunikat przyjął formę kondolencyjną, pełną smutku i żalu. Aktorka odeszła w wieku 88 lat, tuż przed swoimi kolejnymi urodzinami.
Barbara Rylska była aktorką wszechstronną, znaną zarówno z pracy w teatrze, jak i na planach filmowych oraz serialowych. Aktorka zmarła w nocy, a jej śmierć była dla wielu zaskoczeniem. Wśród swoich ról zdążyła zapisać się w pamięci wielu Polaków m.in. przez kreację w komedii Barei „Poszukiwany, poszukiwana”.
Przez całe swoje życie Rylska była związana ze sceną teatralną. Pracowała zarówno na deskach Teatru Komedia w Warszawie czy krakowskiego Teatru Ludowego, jak i stołecznego Teatru Kwadrat, który był jej ostatnim miejscem pracy. Jej odejście jest wielką stratą dla polskiego świata kultury.
Pamięć o Barbarze Rylskiej żywo utrzymuje się dzięki m.in. roli żony „wiecznego dyrektora” w znanej komedii Stanisława Barei „Poszukiwany, poszukiwana”. Widzowie mogli również oglądać ją w filmach takich jak „Smarkula”, gdzie grała Stefę, narzeczoną Floriana, czy „Rozwodów nie będzie”, gdzie wystąpiła jako Bożena, gość na weselu Aliny i Tomasza. Znana była także z seriali takich jak „Adam i Ewa” oraz „Rodzina zastępcza”. Prawie do ostatnich chwil swojego życia była aktywna zawodowo, występując na deskach warszawskiego Teatru Kwadrat.