Pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę nie mogą zapomnieć o pewnym obowiązku, którym jest wykonanie badań okresowych. Mają jeszcze czas do 28 grudnia tego roku, aby dopełnić ten wymóg. Obowiązek ten powrócił po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego i każdy etatowiec miał na jego realizację półroczny okres. Jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił, musi się teraz pospieszyć, ponieważ termin jest bliski wygaśnięcia.
Eten żartem wiążą się nie tylko liczne przywileje pracownicze, ale także pewne obowiązki. Należy do nich regularne poddawanie się badaniom okresowym. W czasie panującej pandemii ten obowiązek został jednak zawieszony. Ważność orzeczeń lekarskich, które upływały po dniu 7 marca 2020 roku, została automatycznie przedłużona.
Państwowa Inspekcja Pracy przestrzega jednak, że od momentu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, czyli od dnia 1 lipca, obowiązek ten został przywrócony. Pracownicy mieli następnie pół roku – tyle to dokładnie 180 dni – na wykonanie badań okresowych. W związku z tym wizyta u lekarza medycyny pracy jest nieunikniona i powinna być jak najszybciej umówiona.
Wykonanie badań okresowych w wyznaczonym terminie jest w najlepszym interesie obu stron – zarówno pracodawcy, jak i pracownika. Bez nich pracodawca nie ma prawa dopuścić pracownika do wykonywania swoich obowiązków zawodowych.